Uciekał przed policjantami, bo był pijany i nie miał uprawnień
Zarzuty niezatrzymania się do policyjnej kontroli, kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i jazdę bez uprawnień usłyszy mieszkaniec powiatu sierpeckiego, którego po pościgu zatrzymali rypińscy policjanci. Mężczyźnie grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
W sobotę (02.12) policjanci z prewencji rypińskiej komendy pełnili służbę w miejscowości Urszulewo. O godzinie 10:20 zauważyli vw golfa, który jedzie z dużą prędkością. Gdy dokonali pomiaru, okazało się ze kierowca poruszając się w miejsce zabudowanym jedzie z prędkością 85 km/h.
Policjanci wydali kierowcy sygnał do zatrzymania się, jednak ten zlekceważył wydane polecenie, ominął ich i przyśpieszając zaczął uciekać. Funkcjonariusze natychmiast udali się w pościg za mężczyzną, przy włączonych jednocześnie sygnałach dźwiękowych i świetlnych. Po krótkim pościgu policjanci wyprzedzili golfa i zajeżdżając mu drogę zatrzymali kierowcę. Był nim 27-letni mieszkaniec powiatu sierpeckiego. W trakcie kontroli okazało się dlaczego mężczyzna próbował uniknąć policyjnej kontroli. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że w organizmie miał ponad 3 promile alkoholu. Nie miał też uprawnień do kierowania pojazdami.
Teraz mężczyzna odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Ponadto odpowie też za wykroczenie, tj. jazdę samochodem bez uprawnień.