Wiadomości

Włamywacze trafili do policyjnego aresztu

Data publikacji 01.03.2011

W kilka godzin po włamaniu siedzieli w policyjnym areszcie. Trzech mężczyzn podejrzanych o dokonywanie włamań zatrzymali rypińscy policjanci. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10.

       W kilka godzin po włamaniu siedzieli w policyjnym areszcie. Trzech mężczyzn podejrzanych o dokonywanie włamań zatrzymali rypińscy policjanci. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10.

       W niedzielę późnym wieczorem policjanci otrzymali zgłoszenie o włamaniu do garażu przy ulicy Warszawskiej. Właściciel wyjaśnił, że złodzieje rozerwali kłódkę weszli do pomieszczenia i zabrali z niego spawarkę oraz 30 metrów kabla. Wartość oszacował na około 1500 złotych. Na miejsce włamania pojechali kryminalni oraz przewodnik z psem służbowym. Pies natychmiast ruszył drogą którą uciekli przestępcy. Policjanci wspólnie ze swoim czworonożnym partnerem doszli w rejon ulicy Gdańskiej. Tam pies zgubił trop. Mundurowi nie dali jednak za wygrane. W poniedziałek nad ranem jeden z policjantów zauważył palące się na łąkach ognisko. Informację tą przekazał dyżurnemu, który skierował w to miejsce pełniących służbę mundurowych. Policjanci na łąkach zastali trzech mężczyzn, którzy w ognisku wypalali przewody elektryczne. Podczas rozmowy funkcjonariusze ustalili, że pochodzą one z włamania do garażu na ulicy Warszawskiej. Jeden z mężczyzn wskazał również miejsce ukrycia pozostałych rzeczy. Schował je w piwnicy właśnie przy ulicy Gdańskiej. Po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że w pomieszczeniach przy tej posesji schowane są przedmioty pochodzące z włamań. Cała trójka trafiła do policyjnego aresztu aby złożyć szczegółowe wyjaśnienia.

Za popełnione przestępstwo mężczyźni odpowiedzą przed sądem. Grozi im za to kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.


mł. asp. Krzysztof Rogoziński

oficer prasowy KPP w Rypinie

Powrót na górę strony