Wiadomości

Za swoje czyny odpowiedzą przed sądem

Data publikacji 16.06.2020

Rypińscy policjanci zaraz po zgłoszeniu ustalili i zatrzymali sprawcę wybicia szyby w pojedzie. Do aresztu trafiło jednak trzech mężczyzn. Powodem było ich zachowanie podczas interwencji przeprowadzanej przez policjantów. Odpowiedzą za przestępstwa oraz szereg wykroczeń. Wszystkimi zajmie się sąd.

W niedzielę (14.06.2020r) przed północą dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Skrwilno, jacyś mężczyźni uszkodzili zgłaszającemu szybę w pojeździe. Na miejsce udali się policjanci prewencji, którzy ustalili, że w czasie przejazdu zgłaszającego przez jedną z ulic dwóch nieznanych mężczyzn weszło na jezdnię zatrzymując pojazd, a następnie jeden z nich rzucił butelką z piwem w szybę czołową samochodu uszkadzając ją, po czym wszyscy oddalili się. Zgłaszający opisał funkcjonariuszom, jak wyglądali sprawcy.

Policjanci natychmiast udali się na poszukiwania tych osób, gdzie po chwili na jednej z ulic zauważyli trzech mężczyzn pasujących do opisu. Policjanci postanowili ich wylegitymować. Od samego początku mężczyźni zachowywali się arogancko, nie wykonywali poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy policji, nie chcieli podać swoich danych osobowych oraz znieważyli policjantów słowami wulgarnymi.

Z uwagi na powyższe wszyscy zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Byli to dwaj mieszkańcy powiatu rypińskiego w wieku 32 i 19 lat, oraz 30-letni mieszkaniec Szczecina.

Wczoraj (15.06.2020r) po analizie zebranych materiałów policjanci ustalili przebieg całego zajścia. Na tej podstawie przedstawili im zarzuty karne. Wszyscy trzej odpowiedzą za znieważenie funkcjonariuszy policji, 30-latek odpowie dodatkowo za uszkodzenie szyby wart. 2000 zł. Ponadto mężczyźni odpowiedzą za szereg wykroczeń, których się dopuścili tj. tamowanie ruchu na drodze publicznej, używanie słów  nieprzyzwoitych, wprowadzenie w błąd organu państwowego co do swojej tożsamości oraz spożywanie alkoholu w miejscu publicznym, a 30-latek dodatkowo za nieobyczajny wybryk. Teraz zajmie się nimi sąd. Grozi im kara więzienia, ograniczenia wolności oraz grzywna.

 

 

Powrót na górę strony